Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Bitels z miasteczka Łódź. Mam przejechane 27689.96 kilometrów w tym 2.71 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Bitels.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2017

Dystans całkowity:281.70 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:15:42
Średnia prędkość:17.94 km/h
Liczba aktywności:21
Średnio na aktywność:13.41 km i 0h 44m
Więcej statystyk
  • DST 14.40km
  • Czas 00:44
  • VAVG 19.64km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Wtorek, 21 marca 2017 · dodano: 21.03.2017 | Komentarze 3

Bardzo pracowity dzień. Dobrze, że żeberka mniej bolą, bo do przeniesienia było 60 ławek szkolnych, tyle samo krzeseł do tego standardowe prace porządkowe. Impreza się udała i w domu byłem przed 18.
Kwiecień zapowiada się bardzo pracowicie.


Kategoria Praca


  • DST 15.20km
  • Czas 00:46
  • VAVG 19.83km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Poniedziałek, 20 marca 2017 · dodano: 20.03.2017 | Komentarze 5

Dzisiejszy poranek pod znakiem załatwiania formalnościw urzędach. Nawet sprawnie poszło i do pracy dotarłem na 11. Szybkie sprzątanie, zebranie krzeseł na sali konferencyjnej. Ogólnie dzień udany.
Czekam na cieplejsze dni, bo chciałbym ruszyć gdzieś dalej. Jakiś Kalisz, Poznań aby zażyć pozytywnych doznań :)


Kategoria Praca


  • DST 14.40km
  • Czas 00:45
  • VAVG 19.20km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Sobota, 18 marca 2017 · dodano: 18.03.2017 | Komentarze 2

No i po imprezie. Miało być 350 ludzi, było 120.
A ja jak głupi nosiłem i ustawiałem krzesła.
Następny tydzień też zapowiada się imprezowo.
Niech już ktoś bezwietrzne lato zamówi, bo wiosna chyba na Malediwy na urlop pojechała.
Nic mi już więcej do głowy nie przychodzi, więc nie będę głupot wypisywał.
Kto przyjeżdża do Łodzi? Dawać znać, wyjadę i oprowadzę.


Kategoria Praca


  • DST 14.40km
  • Czas 00:46
  • VAVG 18.78km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Piątek, 17 marca 2017 · dodano: 17.03.2017 | Komentarze 10

Mimo piąteczku, dzień dość pracowity. Skończyłem przygotowania do jutrzejszej imprezy, a na koniec dnia miła niespodzianka. W pracy odwiedził mnie huann. Zaskoczył mnie tym :)
Pogadaliśmy trochę i trzeba było jechać do domu.
Huann, bardzo dziękuję za wizytę. Ucieczyłem się tym bardziej, że w Łodzi znam niewielu rowerzystów.
Jutro sobota w pracy. Całe 12 godzin.


Kategoria Praca


  • DST 14.40km
  • Czas 00:45
  • VAVG 19.20km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca i koniec składania puzzli

Czwartek, 16 marca 2017 · dodano: 16.03.2017 | Komentarze 4

Dziś do pracy na 6 rano. Pracowity dzień. Przygotowania do sobotniej imprezy na 350 osób. Ustawianie krzeseł to miód na moje zrastające się żebra. Może dlatego tak szybko dochodzę do siebie :) Tak, tak, praca uzdrawia szybciej niż Kaszpirowski :)
W międzyczasie kończyłem składać zabytkowego Giganta, na koniec regulacje przerzutek i robota skończona.
Zdjęcia później, jak zrobię porządek z kompem, bo zamula strasznie.
[b]Jak obiecałem, dodaję zdjęcia złożonego roweru[/b]
Na początku było tak:


Kilka nowych części

Powoli rower powstawał z martwych.



To pierwszy zabytek jaki robiłem. Mam nadzieję, że znajomy będzie zadowolony.


Kategoria Praca


  • DST 14.40km
  • Czas 00:46
  • VAVG 18.78km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Środa, 15 marca 2017 · dodano: 16.03.2017 | Komentarze 0

Wpis z wczoraj. Do pracy pojechałem na 10, bo trzeba było zostać dłużej na imprezie. W sumie nic ciekawego. Standard, szatnia, pilnowanie by nikt nie łaził gdzie nie trzeba. W domu byłem ok 19.


Kategoria Praca


  • DST 15.60km
  • Czas 00:47
  • VAVG 19.91km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca i Kaufland.

Wtorek, 14 marca 2017 · dodano: 14.03.2017 | Komentarze 1

Cudna pogoda, a w pracy spokój jak w klasztorze Shaolin, sprawiły że humor mam super :)
Wypucowałem budynek na jutrzejszą imprezę, pośmigałem z grabiami na zewnątrz i tak dzień minął.
Po pracy do Kaufla po jakieś papiery dla Anuszki.
W taką pogodę to ja mogę jeździć. Słońce świeci, cieszą się dzieci, rower sam jedzie, dobrze bedzie :)


Kategoria Praca


  • DST 14.40km
  • Czas 00:47
  • VAVG 18.38km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Poniedziałek, 13 marca 2017 · dodano: 13.03.2017 | Komentarze 4

Dziś wreszcie byłem w swoim żywiole. Parking ogarnięty i zacząłem porządki w parku. Liści od za... zatrzęsienie:)
Jak zwykle, kiedy Wiktor zobaczył, że szaleję z grabiami, łaził przy mnie jak pies :)

Nawet czarna pantera pojawiła się w parku :)

Dzień w sumie udany, chociaż dziś trochę żebra bolą. Jak się wnerwię to pół BS zaproszę na barbecue :)


Kategoria Praca


  • DST 14.40km
  • Czas 00:45
  • VAVG 19.20km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rowerem poskładać rower :)

Sobota, 11 marca 2017 · dodano: 11.03.2017 | Komentarze 3

Spałem dziś jak król do 8.30 :)
Po południu pojechałem do pracy podłubać przy Giancie znajomego. Mało mam teraz na to czasu, a po pracy nie mam już siły.
Przetarłem płótnem ściernym piwoty tylnego hamulca, których przez niedopatrzenie lakiernik nie zabezpieczył i polakierował.
Założyłem v-breaki, na kierownicy klamkomanetki, linki przerzutek i hamulców. Teraz została już tylko regulacja przerzutek i Gigancik będzie gotowy do jazdy.

Sorry za jakość zdjęcia, ale składam sprzęt w piwnicy przy słabym oświetleniu.


Kategoria Solo


  • DST 14.40km
  • Czas 00:46
  • VAVG 18.78km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Żeberka na rowerze :)

Piątek, 10 marca 2017 · dodano: 10.03.2017 | Komentarze 10

Dziś pierwszy raz po 5 dniach nierowerowych, pojechałem do pracy welocypedem.
Najgorzej jest przy wsiadaniu na rower, bo ból żeber dość mocno dokucza, ale jak już posadzę swoją szlachecką na siodełko to jedzie się dobrze.
W pracy porządki na trawnikach, pogoda znośna bo nie padało.
Ważne, że czuję się już lepiej. nie noszę już pasa uciskowego, a ból już niewielki.
No i można łikendować :)


Kategoria Praca