Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Bitels z miasteczka Łódź. Mam przejechane 27689.96 kilometrów w tym 2.71 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Bitels.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 19.20km
  • Czas 01:02
  • VAVG 18.58km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do szpitala.

Sobota, 6 czerwca 2015 · dodano: 06.06.2015 | Komentarze 1

Dziś rano pojechałem do szpitala do mojej Anuszki. Trafiła tam w nocy, bo od 2 dni nie przechodzi jej ból głowy. Trzeba było dostarczyć jej rzeczy, bo pojechała tam jak stała z izby przyjęć. Jechałem obładowany jak na wyprawę. Pogoda dziś super, więc te 11 km. przejechałem w dobrym czasie. Bidulka leżała zmarnowana strasznie, ból nadal taki sam jak wczoraj. A że dziś sobota to żadnych badań nie robią i człowiek tylko leży i cierpi. Na śniadanie miała 2 kromki chleba z mikroskopijną ilością masła i jedna parówka. Cholera jasna w pierdlu lepiej karmią. Oj durna na nasza "służba" zdrowia. Nie jest to wina lekarzy, a całego tego posranego systemu lecznictwa w tym pożal się Boże państwie, który ustalają partacze w ministerstwie. I weź tu bądź człowieku patriotą. Kurdę jak tylko kiedyś będzie okazja wyjechać z tego kraju to 5 minut nie będę się zastanawiał. Po prostu wstyd być Polakiem.

Pogadaliśmy trochę i Anuś zasnęła. W drodze powrotnej, 3 km. od domu w czasie pompowania dętki szlag trafił zaworek w wentylu presta no i trzeba było iść z buta do domu.
Kufa PECH na całego.


Kategoria Solo



Komentarze
Ksiegowy
| 16:59 niedziela, 7 czerwca 2015 | linkuj Ok Już doczytałem. Anuszka zdrowiej:)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!