Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Bitels z miasteczka Łódź. Mam przejechane 27689.96 kilometrów w tym 2.71 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Bitels.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 13.00km
  • Czas 00:43
  • VAVG 18.14km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca i wrażenia na siodełku.

Środa, 9 grudnia 2015 · dodano: 09.12.2015 | Komentarze 2

Ok, zaczynamy nowy cykl wpisów pt: " Przygody ciecia, co do szkół nie chodził." :)
Dziś 3 dzień dużej międzynarodowej imprezy. Bieganie po Centrum Konferencyjnym od rana, potem obsługa szatni i pomoc organizatorom w różnych sprawach.
Ciężkie dni, ale ciekawe. Mogę podszkolić się w angielskim rozmawiając z uczestnikami konferencji. No i kierownik wspomniał, że instytut wyśle mnie na kurs tego języka. 
Zajeb...cie, bo uczyć się trzeba całe życie.
No i jeszcze mój bezpośredni szef zabiera mnie na firmową imprezę poza Łodzią.
Cieszę się, że jestem doceniany :)
Dlaczego o tym  piszę? A dlaczego nie? Nie wstyd mi, że zamiatam chodnik przed Instytutem i dbam o zabytkowy park.
Teraz o wrażeniach z pierwszej jazdy na nowym siodełku.
Jest wygodne i po tych paru kilometrach mogę powiedzieć, że nie mam zastrzeżeń. Nie mogę sie tylko pozbyć wrażenia, że przez tą dziurę w siodełku, jadę na desce klozetowej :) Nie jest to minus, bo przecież tron w toalecie to wygodny mebel. Nic mnie nie uwiera, nie mam wrażenia nadmiernej twardości i ogólnie jest ok.


Kategoria Praca



Komentarze
Bitels
| 21:01 środa, 9 grudnia 2015 | linkuj Dlaczego niestety? Znasz 2 języki, a to sporo :) Pozdrawiam.
kdk
| 17:10 środa, 9 grudnia 2015 | linkuj Psy szczekają, rowerzysta jedzie dalej. Ja niestety tylko niemiecki i radziecki.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!