Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Bitels z miasteczka Łódź. Mam przejechane 27689.96 kilometrów w tym 2.71 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Bitels.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 37.20km
  • Czas 01:44
  • VAVG 21.46km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zgniłe Błota.

Niedziela, 20 listopada 2016 · dodano: 20.11.2016 | Komentarze 4

Wczoraj wpadłem na pomysł aby uciec z domu na rowerze :) Jak pomyślałem , tak zrobiłem. Chciałem wyjechać ok 8 rano, ale tak się dobrze spało, że wyruszyłem po 10.
Trasa dobrze znana, bo latem często tamtędy jeżdżę. Przyjemna, szybka droga z małym ruchem samochodowym. Nawet o Grunwald zahaczyłem :)

Kiedy wyjechałem ze Zgniłych Błot ( dziwnie to zabrzmiało, jakbym zakopał się rowerem w bagnie), zaczepił mnie rowerzysta na wypaśnym góralu. Pytał, czy potrafię ustawić wartość obwodu koła w liczniku bezprzewodowym. Ustawiłem mu, podziękował i pojechał dalej. A ja cyknąłem fotkę i też ruszyłem przed siebie.

Rower wygląda zdecydowanie lepiej niż ja.

Minęła mnie parka szoszonów, za którymi jechałem kawałek. Jechało się tak dobrze, że nie zauważyłem nawet kiedy przekroczyłem granicę i przejechałem przez Tatry :)

A w Zgniłych Błotach pogłębiają stawy rybne.

Było trochę szaro i ponuro.


Kiedy wracałem do domu, pogoda zaczęła się poprawiać i nawet wyszło słońce.

Przejeżdżałem też koło domy moich marzeń :)

W drodze zatrzymałem się przy delikatesach, kupić coś do picia i paczkę mulatek. Lubię mulatki :) Jakkolwiek to brzmi, to przynajmniej widać, że nie jestem rasistą :)
Przy delsach zauważyłem stuningowanego starego Jubilata, którego ktoś próbował przerobić na Meridę :)

Było super, do domu wróciłem w super humorze, szkoda tylko, że Anuszka nie mogła jechać ze mną. Byłoby jeszcze weselej.
Trasa.


Kategoria Solo



Komentarze
Trollking
| 21:24 poniedziałek, 21 listopada 2016 | linkuj Pytanie jakim mulatkom :)
Bitels
| 20:45 poniedziałek, 21 listopada 2016 | linkuj Anuszka nic przeciw mulatkom nie ma :)
Uśmiałem się jak zobaczyłem tą podróbę meridy :)
huann
| 19:34 niedziela, 20 listopada 2016 | linkuj O jaka ładna Merida - prawie jak moja, a równie Dziadówa! ;)
Trollking
| 19:14 niedziela, 20 listopada 2016 | linkuj Fajna wycieczka, wręcz przekraczająca granice :)

"(...)szkoda tylko, że Anuszka nie mogła jechać ze mną. Byłoby jeszcze weselej". Na pewno na wspomnienie o mulatkach :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!