rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Bitels z miasteczka Łódź. Mam przejechane 27689.96 kilometrów w tym 2.71 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(49)

Moje rowery

UNIBIKE VIPER 26428 km

Emeska 3464 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

DST 14.40km
Czas 00:42
V_AVG 20.57km/h
Sprzęt UNIBIKE VIPER
Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Środa, 23 sierpnia 2017 · dodano: 23.08.2017 | Komentarze 10

Pogoda nadal nie może się zdecydować, więc w pracy na dwór nie wychodzę.
Czytam relację online z MRDP i nie mogę się nadziwić, ile samozaparcia trzeba mieć, żeby taką imprezę przetrwać i przejechać.
W sumie jakbym miał szosę i czas na przygotowania, to mógłbym się pokusić na start, ale że nie mam to "śmigam" na moim grzechotniku w KMT i dobrze mi z tym :)
W sobotę trza coś dłuższego wymyślić do jazdy jeśli pogoda pozwoli. Może jakieś 200?

Kategoria Praca

Komentarze

Trollking | 20:35 czwartek, 24 sierpnia 2017 | linkuj O cholera :) no to co... pozostaje szukać tandemowych szos, coby wszyscy zdrowi byli... :)

Bitelsowa | 20:26 czwartek, 24 sierpnia 2017 | linkuj Huann, dzień dobrywieczór :)
Trollking, Twój komentarz wyrwał mnie z łóżka:)
Wiesz - jak Bitels wyjeżdża na rower to ja zawsze muszę sobie jakąś krzywdę zrobić. On jest jak talizman, muszę go mieć przy sobie :)

Trollking | 20:13 czwartek, 24 sierpnia 2017 | linkuj Bitelsowa - hehe, i co ja mam teraz napisać? :) Samochody lubię tak sobie, więc wozu technicznego życzę tak samo. Ale kto powiedział, że musi od razu na MRDP się wciskać? Normalny spokojny chłop sobie pokręci te 200-300 km przed i po pracą i będzie git, żebyś była spokojna. Wyzwania na emeryturce :)

huann | 19:54 czwartek, 24 sierpnia 2017 | linkuj @Pani Bitelsowa - dzień dobry :)
@Pan Bitels - taa, 300 km huknął niedawno i niby forma zużyta, Już to widzę :D

Bitels | 19:45 czwartek, 24 sierpnia 2017 | linkuj O rety, Bitelsowa napisała komentarz. Święto na BS :)

Bitelsowa | 19:36 czwartek, 24 sierpnia 2017 | linkuj Trollking nie namawiaj mi Pawluszka na szosę :)On jest normalny spokojny chłop, a potem jak mu się popie...i w głowie i będzie mi szosował , to ja na pewno nie będę siedzieć na nawigacji :))).Najpierw zaczniemy od wozu technicznego , potem pomyśli się o szosie.

Trollking | 19:10 czwartek, 24 sierpnia 2017 | linkuj Oj, najtańsza szosa w Decathlonie to niewiele ponad tysiak z plusem. Poza tym wierz mi, że jak już byś taką miał to te 2-3 razy w roku zamieni się w przejechane nią 2-3... tysiące km w roku. Co najmniej :) To wciąga.

Bitels | 19:00 czwartek, 24 sierpnia 2017 | linkuj Huann, moja forma też mocno zużyta :)
Trollking, na szosę niestety mnie nie stać. Poza tym, nie wiem czy jest sens kupować drugi rower tylko po to, żeby pojeździć nim 2-3 razy w roku. Nie wiem...

Trollking | 17:35 środa, 23 sierpnia 2017 | linkuj Nie dla mnie ultra. Raz na jakiś czas mogę zrobić 200, może dobić do 300... Ale 300+ codziennie? Nie, nie, nie. Ja uwielbiam rower, nie chcę go znienawidzić :)

Ale Ty może jednak kup jakąś szoskę i spróbuj, skoro się nieśmiało zastanawiasz... :)

huann | 15:32 środa, 23 sierpnia 2017 | linkuj O, a w sobotę ma być wstępnie ładnie. Jakąś stówkę-jednodniówkę po Jurze planuję po zaległych bodaj sześciu gminach, ale dojazd i odjazd pociągiem, bo za kiepską mam formę na jakieś dłuższe trasy. A zwłaszcza napęd Meri już trochę sfatygowany.

Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!