Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Bitels z miasteczka Łódź. Mam przejechane 27689.96 kilometrów w tym 2.71 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Bitels.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 3.10km
  • Czas 00:14
  • VAVG 13.29km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Spokojna Biedronka ;)

Sobota, 27 października 2018 · dodano: 27.10.2018 | Komentarze 3

Rano wstałem i pojechałem na zakupy do Biedry. 
Tak to ja mogę robić zakupy.
Pusto i spokojnie w całym sklepie. Nie trzeba było kombinować do której kasy podejść, bo do dwóch czynnych kas nie było kolejki.
Na drogach też spokojnie, wręcz sennie i to mi się podoba.
Teraz kawa, śniadanie i można świat doganiać.


Kategoria Praca


  • DST 12.80km
  • Czas 00:44
  • VAVG 17.45km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca ze Stasiem :)

Piątek, 26 października 2018 · dodano: 26.10.2018 | Komentarze 6

Dziś pogoda pozwoliła na pracę na dworzu. No i spotkałem Stasia, potomka Wiktora. Skąd wiem, że to nie Wiktor? Miał za bardzo pomarańczowy Dziub, zbyt czarne pióra i ogólnie wyglądał na zbyt nowego, a wątpię żeby Wiktor odwiedził pralnię :)
Tak więc w pracy pomaga mi Stasio :)



Kategoria Praca


  • DST 11.70km
  • Czas 00:44
  • VAVG 15.95km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Czwartek, 25 października 2018 · dodano: 25.10.2018 | Komentarze 2

Dzień pogodowo do niczego.
Jeździło się średnio, tym bardziej że kierowcy ślepi i nie zauważają rowerzystów  na drogach.
Uważajcie na siebie, bo te ślepaki za kółkiem to potencjalni mordercy.
Po pracy obejrzałem filmik Gustava z wyjazdu do Pabianic. Pozytywny świr, którego filmiki bardzo lubię.


Kategoria Praca


  • DST 11.80km
  • Czas 00:45
  • VAVG 15.73km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Środa, 24 października 2018 · dodano: 24.10.2018 | Komentarze 2

Rano deszcz i wiatr, po południu szatański wiatr.
Komp zdechł całkowicie. Wymiana pasty nic nie dała. Myślę, że padła płyta główna. Trudność, będziem żyć bez kompa :)


Kategoria Praca


  • DST 24.70km
  • Czas 01:37
  • VAVG 15.28km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca x2.

Wtorek, 23 października 2018 · dodano: 23.10.2018 | Komentarze 4

Rano do pracy, potem do domciu i z Anią do lekarza, potem znów do pracy. Po pracy urzędy i Biedra. 


Kategoria Praca


  • DST 11.60km
  • Czas 00:39
  • VAVG 17.85km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Poniedziałek, 22 października 2018 · dodano: 23.10.2018 | Komentarze 0

Szur, szur grabiami, czyli jesienna norma. 


Kategoria Praca


  • DST 11.60km
  • Czas 00:39
  • VAVG 17.85km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Piątek, 19 października 2018 · dodano: 19.10.2018 | Komentarze 2

W końcu piąteczek. Od grabiów rency bolom :)
Liściow jak mrówkow w parku.

Widać, że znów z 10 ton tego syfu zbiorę. 


Kategoria Praca


  • DST 11.70km
  • Czas 00:41
  • VAVG 17.12km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Czwartek, 18 października 2018 · dodano: 18.10.2018 | Komentarze 3

W pracy liście, liście. Od tych liści to już głowa boli :)
Zadzwonił brat z Białegostoku. Gadka szmatka i temat zszedł na politykę.
- Wiesz co Kargul, ja już od paru lat mówię, że będzie wojna - palnąłem.
- oby nie za naszego życia. A jakby co, trzeba będzie ostrzyć kosę - mówi brat.
-O nie! Za mięso armatnie robić nie  będę. Jakby co, biorę Anuszkę pod pachę i wieję w las - mówię.
- To dawajcie do nas. U szwagra zbudujemy podziemny bunkier. Zrobimy zapasy, będziemy uprawiać rośliny i hodować zwierzęta - odpowiedział brat.
- Dobra poopowiadaliśmy głupoty, czas wracać do roboty.
Zajebistego brata mam. Z nim to nie tylko mogę konie kraść, ale nawet kota Kaczyńskiego.


Kategoria Praca


  • DST 12.80km
  • Czas 00:47
  • VAVG 16.34km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Środa, 17 października 2018 · dodano: 18.10.2018 | Komentarze 2

Wpis z wczoraj.
Kupiłem te piny do radiatora, wymieniłem pastę na procesorze, poskładałem wszystko do kupy.
Komp się już nie wyłącza, ale ekran czarny, nicziwo nie widać.
Może to wina samego monitora, bo kilka dni temu nasze kochane kotecki zrzuciły go na podłogę.
Się zobaczy. Jak nic z tego nie będzie to mała strata. Komp miał 12 lat. I tak cud, że tyle przeżył.


Kategoria Praca


  • DST 13.60km
  • Czas 00:52
  • VAVG 15.69km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Wtorek, 16 października 2018 · dodano: 16.10.2018 | Komentarze 2

Liściowy armagedon trwa, ale jest pod kontrolą. Mur parkowy się zarumienił :)

Po pracy pojechałem do Manufaktury zamówić piny do radiatora od chłodzenia procesora do mojego zdechłego kompa.
Jeden z pinów się złamał i chłodzenie procesora nie działało. Pewnie dlatego ten 12 letni złom nie chce chodzić.
Zobaczymy. Wymienię piny, nałożę nową pastę termoprzewodzącą i może jeszcze coś z niego będzie.
Chodząc po Manu nie zatrzymałem stravy i policzyła całą trasę jaką przeszedłem w galerii.


Kategoria Praca