Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Bitels z miasteczka Łódź. Mam przejechane 27689.96 kilometrów w tym 2.71 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Bitels.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 13.00km
  • Czas 00:42
  • VAVG 18.57km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Wtorek, 17 maja 2016 · dodano: 17.05.2016 | Komentarze 5

Dziś wreszcie skończyłem kosić trawę. Padnięty jestem, a do tego biodro znów boli.
Dobrze, że wymieniłem głowicę żyłkową w wykaszarce. Robota poszła 3 razy szybciej niż zwykłą kosiarką.
Jutro wysprzątać alejki parkowe i może impreza się zaczynać.
Powrót z pracy w silnym wietrze. Jasny gwint, kiedy ta pogoda się wyklaruje?


Kategoria Praca



Komentarze
huann
| 18:57 wtorek, 17 maja 2016 | linkuj Wiatr jest najgorszy... albo najlepszy :) Co do temperatur, to dla mnie optymalne jest wszystko w przedziale między 5-10, a 15-20 - więc oby jak najdłuższa wiosna przechodząca niepostrzeżenie w jesień ;) Z dwojga złego wolę minus 5, czy 10, niż +30. Upał strasznie rozleniwia i siły wysysa (niezależnie od stopnia nawodnienia), a jak jest mróz (byle bez chlapy), to jeździ się fajnie, bo szybciej, aby nie zmarznąć.
Bitels
| 17:49 wtorek, 17 maja 2016 | linkuj Też wolę upały. Lepiej mi się wtedy jeździ. Pewnie niedługo się doczekamy wszyscy cieplejszych dni.
A Tobie Kocie garatuluję samozaparcia w dojeździe na zlot.
Kot
| 17:33 wtorek, 17 maja 2016 | linkuj Też mam już serdecznie dość zimna, lodowatego silnego wiatru i tego, że codziennie pada. Dziś w drodze z praca zastanawiałam się kiedy i czy w ogóle przyjdą upały! Czekam na nie z utęsknieniem :)
Bitels
| 16:41 wtorek, 17 maja 2016 | linkuj Na pogodę niestety wpływu nie mamy. Jaka ona będzie to się zobaczy, ale chyba każdy ma już dość tego wiatru.
Pozostaje cierpliwie czekać na 30- sto stopniowe upały :)
erdeka
| 16:03 wtorek, 17 maja 2016 | linkuj Częściowo po weekendzie, ale na dobre pewnie lipcu (myślenie życzeniowe, by wyjazdy były w pięknej pogodzie :D ). Albo nigdy :D
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!