Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Bitels z miasteczka Łódź. Mam przejechane 27689.96 kilometrów w tym 2.71 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Bitels.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 14.40km
  • Czas 00:43
  • VAVG 20.09km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca liściasta.

Poniedziałek, 24 października 2016 · dodano: 24.10.2016 | Komentarze 2

Jesień ruszyła z kopyta. Liście jak śnieg spadają. Dmuchawa rozgrzana do czerwoności, grabie prawie wytarte z zębów :)



I najładniejsze drzewko w instytucie.

Chyba dopada mnie jesienno - zimowa chandra, bo szukam sposobu na zmotywowanie się do jazdy. Nie chcę niczego robić na siłę, jazda rowerem nie jest dla mnie karą. Dopadło mnie chyba jakieś znużenie i chciałbym odzyskać ochotę do jazdy, bo samotne kręcenie kilometrów nie jest fajne, za to jazda w grupie bardzo mi odpowiada.


Kategoria Praca



Komentarze
elizium
| 21:02 poniedziałek, 24 października 2016 | linkuj Ja tam lubię swoje okolice. Bliżej lub dalej to nie ma znaczenia. A zwłaszcza, że jesienią słońce potrafi tak czarować światłem, iż te same pejzaże wyglądają zupełnie inaczej.

Pojedź gdzieś pociągiem, przejedź kawałek i wróć pociągiem.
Trollking
| 20:52 poniedziałek, 24 października 2016 | linkuj 1. Zmień na chwilę stałą trasę. Opuść jeśli możesz stały szlak, bo nic tak nie morduje przyjemności z jazdy jak rutyna.

2. Zrób sobie 2-3 dni przerwy. Terapia szokowa czasem działa :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!