Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Bitels z miasteczka Łódź. Mam przejechane 27689.96 kilometrów w tym 2.71 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Bitels.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 14.40km
  • Czas 00:47
  • VAVG 18.38km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Wtorek, 28 lutego 2017 · dodano: 28.02.2017 | Komentarze 5

Dziś po wczorajszym grabieniu źle się czuję. Ból w klacie po wcześniejszym upadku z roweru dużo większy. Schylanie się, a nawet zwykłe kichnięcie powoduje paraliżujący ból.
Wieczorem jadę na pogotowie i wszystko się wyjaśni. Czy żebro złamane, czy może jakaś odma się zrobiła.
Wsiadanie na rower to też masakra, ale jak już tyłek posadzę na siodełku to jakoś da się jechać.


Kategoria Praca



Komentarze
Trollking
| 21:37 wtorek, 28 lutego 2017 | linkuj Ech... ŻEBRAm dla Ciebie o zdrowie, bo co ja mogę? :/

Twardziel, faktycznie. Ale nauczka na przyszłość - nie jeździć po lodzie. I szybciej wizytować lekarzy :)
huann
| 20:03 wtorek, 28 lutego 2017 | linkuj No masz babo placek. I jak tu teraz jeździć? :(
Bitels
| 18:56 wtorek, 28 lutego 2017 | linkuj Lekarzy unikam jak ognia, ale dziś już musiałem iść.
Właśnir wróciłem z pogotowia. 2 żebra złamane, ale i tak jestem twardziel. Od 17 lutego łaziłem z tym złamaniem :)
Kot
| 17:24 wtorek, 28 lutego 2017 | linkuj Kurczę, oby szybko Ci przeszło. Faktycznie, idź do lekarza.
Zdrowia!
huann
| 16:55 wtorek, 28 lutego 2017 | linkuj No to niedobrze. Szkoda, że od razu nie poszedłeś do lekarza (sam też tak mam, że nie chadzam, chyba, że jest już katastrofalnie;) (zdrówka!)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!