Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Bitels z miasteczka Łódź. Mam przejechane 27689.96 kilometrów w tym 2.71 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Bitels.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 23.60km
  • Czas 01:49
  • VAVG 12.99km/h
  • VMAX 34.40km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nad wodę z Anią.

Poniedziałek, 29 lipca 2013 · dodano: 29.07.2013 | Komentarze 3

Po pracy mieliśmy jechać z Anią w okolice Dłutowa zobaczyć makietę polskiego samolotu Łoś, ale upal był tak niemiłosierny, że pojechaliśmy nad wodę.
Przed wyjazdem Ania wymyśliła patent na chłodzenie rozgrzanych ciał.


Butelka po spryskiwaczu do szyb ratowała nas przed przegrzaniem dając przyjemny chłód. Ludzie trochę dziwnie się na nas patrzyli, pewnie myśląc że słońce nam już zaszkodziło, ale co tam. Niech sobie myślą patent był świetny.

Nad wodą rozłożyliśmy koc w cieniu drzew.



Ania kombinowała jak wejść do wody, unikając podwodnych wodorostów.



Wyglądała na bardzo szczęśliwą.



Na koniec przypłynęły młode kaczki, które Ania karmiła kukurydzianymi flipsami.



Było super, aż szkoda było wracać. Weekend trzeba zaplanować koniecznie nad wodą, ale dalej od Łodzi.

Spryskiwacz też weźmiemy, jeśli będzie upał :)


Kategoria Z moją Anią



Komentarze
Bitels
| 10:16 środa, 31 lipca 2013 | linkuj W środku była zwykła woda. Coś mocniejszego w taki upał w spryskiwaczu to było by zabójstwo :)
transatlantyk
| 05:08 środa, 31 lipca 2013 | linkuj Patent z butelką po spryskiwaczu super. Co tam miałeś w środku?
roweras
| 18:14 poniedziałek, 29 lipca 2013 | linkuj W cieniu?Opalać się trza było :)
Nie martw się upałami,jutro kilkunastostopniowe ochłodzenie ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!