Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Bitels z miasteczka Łódź. Mam przejechane 27689.96 kilometrów w tym 2.71 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Bitels.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Z moją Anią

Dystans całkowity:1473.31 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:108:30
Średnia prędkość:13.58 km/h
Maksymalna prędkość:42.40 km/h
Liczba aktywności:118
Średnio na aktywność:12.49 km i 0h 55m
Więcej statystyk
  • DST 14.20km
  • Czas 00:47
  • VAVG 18.13km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po Anuszkę do Kaufla

Piątek, 2 października 2015 · dodano: 04.10.2015 | Komentarze 0

Wieczorem po Anię do pracy. Zakupy na weekend zrobione.


Kategoria Z moją Anią


  • DST 14.59km
  • Czas 00:48
  • VAVG 18.24km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Anuszka oszalała :)

Wtorek, 29 września 2015 · dodano: 29.09.2015 | Komentarze 0

Kolejny wyjazd do Kaufla. Ania nabrała zakupów w promocji i potrzebowała sakwy, więc pawcio wsiadł na rower i pojechał po Anuszkę i zakupy. Lodówka pełna jakby Putin miał na Polskę ruszyć :)


Kategoria Z moją Anią


  • DST 80.20km
  • Czas 05:31
  • VAVG 14.54km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Na lodzika do Poddębic.

Sobota, 19 września 2015 · dodano: 19.09.2015 | Komentarze 2

Dziś miały być porządki w domu, ale po śniadaniu Anuszka nachyliła się mi do ucha i szepnęła
- Pawciu, a może pojedziemy gdzieś na rower?
Moje oczy momentalnie wyglądały jak 5 euro :)
Raz, dwa zebraliśmy się i pojechaliśmy w trasę. W Aleksandrowie Łódzkim pierwszy przystanek na owocowe szachy :)

Na rynku w Aleksandrowie.

Takich zdjęć nie lubimy, więc ich nie robimy :)

Plan był dojechać do Uniejowa, ale Ani siodełko jest już w stanie agonalnym i przez to Anuszki zabawka do kochania bardzo ucierpiała :(
W Poddębicach najpierw poszliśmy na cheesburgera, ale to była porażka. Nie ma to jak cheesburgery w Łodzi na Placu wolności.
Rynek w Poddębicach.



Potem nabraliśmy ochoty na lodzika, ale pan zamknął lodziarnię i nie chciał mi zrobić lodzika :) Poszliśmy więc na drugą stronę i Anuszka kupiła dobre lodziki.

Mam lodzika, zaraz się nim zajmę :)

dobry lodzik :)


Anuszku ja już chcę do dooooomuuuuu :)
Tak więc przez kontuzję Ani nie pojechaliśmy w kierunku Uniejowa, tylko inną trasą przez Sarnów, Bełdów, Zgniłe Błoto, jechaliśmy do domu.
W drodze do Sarnowa.



Ja to zawsze jakąś głupią minę walnę :)


Ambona w okolicach wsi Zgniłe Błoto.
Wyjazd baaardzo udany. Brakowało mi takiej rowerowej randki z Anuszką.


Kategoria Z moją Anią


  • DST 14.49km
  • Czas 00:45
  • VAVG 19.32km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po Anię do pracy.

Sobota, 5 września 2015 · dodano: 05.09.2015 | Komentarze 0

Rety jak ja dziś długo spałem. Obudziłem się po 10. Masakra, nigdy tak długo nie śpię. Szybkie ogarnięcie burdeliku w domu i jazda po Anuszkę do Kaufla. Wspólne zakupy i powrót do domu. A tam znów wieczorna drzemka. Nie wiem co mam z tym spaniem...


Kategoria Z moją Anią


  • DST 13.50km
  • Czas 00:45
  • VAVG 18.00km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po Anię do pracy.

Sobota, 29 sierpnia 2015 · dodano: 29.08.2015 | Komentarze 0

Pojechałem po Anię do pracy. Zrobiliśmy zakupy i do domciu. Po drodze randka na ławce w parku :)




Kategoria Z moją Anią


  • DST 14.49km
  • Czas 01:03
  • VAVG 13.80km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Anuszką.

Niedziela, 16 sierpnia 2015 · dodano: 16.08.2015 | Komentarze 0

Najpierw do decathlon'u, potem do Kaufla. Potem do mnie do roboty, zobaczyć jaki syf po tygodniowym urlopie. Cheesburger i do domu :)


Kategoria Z moją Anią


  • DST 12.00km
  • Czas 00:46
  • VAVG 15.65km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po Anuszkę do Kaufla

Niedziela, 26 lipca 2015 · dodano: 26.07.2015 | Komentarze 0

Wieczorem pojechałem po Anię do Kauflanda. Fajnie się jechało. Tym bardziej, że po drodze spotkałem dwa króliczki ( tak nazywamy rowerzystów, którzy chcą nam uciec ). Ja już tak mam, że jak spotkam rowerzystę przed sobą, to muszę go przynajmniej dogonić :) Jeden z nich z wrażenia o mały włos nie wywalił sie najeżdżając na krawężnik :) Potem na światłach tłumaczył się, że pomylił mnie z koleżanką :) Kurdę, nie wiedziałem że jestem podobny do kobity :) Przyznać musze że chłopaki nie źle kręcili. Prawie cała drogę na liczniku było 30km/h, a średnia prawie 22 :)
W sklepie małe zakupy z Anią i powrót do domu.


Kategoria Z moją Anią


  • DST 13.00km
  • Czas 00:54
  • VAVG 14.44km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy i powrót z Anuszką.

Piątek, 3 lipca 2015 · dodano: 03.07.2015 | Komentarze 0

Dziś koszenie trawy w parku. Gorąco, ale fajnie. Lubię taką pogodę. Wreszcie czuć, że lato :) Po 11 przyjechała do mnie Anuszka ukochana. 
Pracowaliśmy razem. Ja kosiłem trawsko, a Anuś grabiła skoszone zielsko. Lubimy pracować razem bo jest wesoło.
Powrót do domu powolny. Zatrzymaliśmy się w Manufakturze odsapnąć od słońca, a teraz leżymy bykiem :)
Anuszku, dzięki za pomoc :)


Kategoria Z moją Anią


  • DST 5.90km
  • Czas 00:29
  • VAVG 12.21km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do japtyki na zakupki i na lodzika :)

Czwartek, 2 lipca 2015 · dodano: 02.07.2015 | Komentarze 3

Po pracy zjadłem obiad i pojechaliśmy z Anuszką do aptyki wykupić receptę dla córki. Potem na zakupy do Kafla. Po tym wszystkim pojechaliśmy na lodzika :) Może nie był to magnum, bo zwykły z automatu, ale smakował jak lody z czasów PRL'u. Przypomniały nam się dawne czasy dzieciństwa. Anuszka była zmęczona, więc jechaliśmy powoli.
Gdy spojrzałem na licznik to pomyślałem:
- Boże widzisz i nie grzmisz ;) 
Jednak mam to w dupie. Najważniejsze że z Anuszką byłem na lodziku :)
W dobrych humorach wróciliśmy do domu. Fajny był dzień.


Kategoria Z moją Anią


  • DST 9.85km
  • Czas 00:37
  • VAVG 15.97km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Randkowo zakupowo.

Niedziela, 28 czerwca 2015 · dodano: 29.06.2015 | Komentarze 0

Randka z Anuszką i zakupy. Potem najlepsze cheessburgery w Łodzi i oglądanie skoków na bangee w Manu.


Kategoria Z moją Anią