Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Bitels z miasteczka Łódź. Mam przejechane 27689.96 kilometrów w tym 2.71 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Bitels.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 12.08km
  • Czas 00:44
  • VAVG 16.47km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Środa, 25 lipca 2018 · dodano: 25.07.2018 | Komentarze 2

Nudny dzień. Nic ciekawego, koszenie nadal trwa.
Czekam na jakąś sobotę, czy niedzielę.
Kot zaczęła już pisać na BS. Fajnie, bo zawsze pisze ciekawie.


Kategoria Praca


  • DST 12.19km
  • Czas 00:42
  • VAVG 17.41km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Wtorek, 24 lipca 2018 · dodano: 24.07.2018 | Komentarze 5

Dalszy ciąg koszenia trawy. Ciepło i przyjemnie, aż czuje się lato.
W poniedziałek wizyta u lekarza. Ciekawe, czemu jestem taki zmęczony. Pewnie ściemniam :)
Dobra idę oglądać Tour de France i poleżeć z Andzinsanem :)
Aaa, no i Anuszka jest dzielna. Trzyma dietę i kilogramy gubi, jak Grześ piasek :)


Kategoria Praca


  • DST 12.79km
  • Czas 00:44
  • VAVG 17.44km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Poniedziałek, 23 lipca 2018 · dodano: 23.07.2018 | Komentarze 6

Dziś do pracy sporo później, bo rano pojechałem pobrać krew do badania. może się w końcu wyjaśni dlaczego jestem ciągle taki zmęczony.
Po wizycie w przychodni, jechałem do pracy ddrką między skrzyżowaniem Zachodniej i Limanowskiego. Dojeżdżając do Rybnej nie chciało mi się wyjeżdżać na ulicę, bo ruch jak cholera, więc do Lutomierskiej te 100 m. jechałem chodnikiem.
Przed skrzyżowaniem z Lutomierską już z daleka widziałem dwójkę ze Straży Miejskiej, spisującą jakoś dziewczynę na rowerze.
Jeden z nich machnął na mnie. Zatrzymałem sie, a ten mnie pyta:
- Dlaczego nie jedziecie ulicą? ( za mną zatrzymała się jakaś dziewczyna)
- Widzi pan, jaki tu ruch i jak blisko krawężnika jadą kierowcy? Sorry, ale moje bezpieczeństwo jest dla mnie ważniejsze niż przepisy. Będą porządne ścieżki, będę nimi jeździł. - powiedziałem.
Podróba policjanta zwątpiła i powiedział tylko:
- dobra jedźcie, skończy się tylko na pouczeniu.
Pomyślałem - Wal się. I pojechałem dalej.
Nie lubię jeździć Zachodnią na odcinku Limanowskiego - Lutomierska. Ruch jak diabli, kierowcy patrzą tylko przed siebie, a o skręcie w lewo nie ma mowy, bo na bank źle się to skończy.
W pracy grabienie suchych liści w parku.


Kategoria Praca


  • DST 49.40km
  • Czas 01:51
  • VAVG 26.70km/h
  • Sprzęt Emeska
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zgniłoblotna pętelka z ogonkiem.

Niedziela, 22 lipca 2018 · dodano: 22.07.2018 | Komentarze 4

Miałem pojeździć wczoraj. Niestety się nie dało.
Dziś po 8 rano ruszyłem i było całkiem dobrze.
Jak dojechałem do łodzi, dokręciłem jeszcze kilkukilometrowy ogonek.


Kategoria Solo


  • DST 12.05km
  • Czas 00:44
  • VAVG 16.43km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Piątek, 20 lipca 2018 · dodano: 20.07.2018 | Komentarze 4

No i mamy piąteczek. W pracy koszenie trawy, bo pogoda ładna.
Po pracy zakupy na weekend, co by w niedzielę nie żebrać o kawałek chleba :)
Jutro rano moze uda sie wyskoczyć na jakąś czterdziestkę. O kilometry mi chodzi, żeby nie było :)


Kategoria Praca


  • DST 13.20km
  • Czas 00:33
  • VAVG 24.00km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Czwartek, 19 lipca 2018 · dodano: 19.07.2018 | Komentarze 5

Co za posrana pogoda. Nawet gps nie działał w Endo.
Dziś już wiem, o której godzinie mam start w Kórnickim Maratonie Turystycznym w sierpniu.
Będę jechał w drugiej grupie startowej.
Kupiłem też wkład hydracyjny. Nie muszę kupować całego camelbacka. To będzie lepsze rozwiązanie niż bidon.
Nie będę musiał sięgać co chwila po bidon, tylko rurka w dziób i chlup, chlup :)
Będzie jechać kilka osób, które znam i będzie fajnie :)


Kategoria Praca


  • DST 13.14km
  • Czas 00:31
  • VAVG 25.43km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Środa, 18 lipca 2018 · dodano: 18.07.2018 | Komentarze 5

Anuszka już w domu. Wczoraj trochę się zdołowała, bo nie wiedziała, czy poradzi sobie z obsługą glukometru i pena do nakłuwania palca.
Obowiązkowo dieta cukrzycowa.
Póki co Ania trzyma się dzielnie. Uśmiechnięta wariatka, dzięki której jakoś się trzymam :)
Niech już będzie słońce :)


Kategoria Praca


  • DST 10.47km
  • Czas 00:40
  • VAVG 15.71km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Poniedziałek, 16 lipca 2018 · dodano: 16.07.2018 | Komentarze 2

Dziś jeżdżone trekingiem, bo pogoda niepewna.
Po pracy zakupy dla Ani, bo dietę będzie musiała trzymać.
Prawdopodobnie jutro wychodzi z konowałowni do domu :)
Do domu przyjechałem przed potężnym deszczem. Suszi jestem :)


Kategoria Praca


  • DST 46.87km
  • Czas 01:54
  • VAVG 24.67km/h
  • Sprzęt Emeska
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pętelka zgiłobłotna.

Niedziela, 15 lipca 2018 · dodano: 15.07.2018 | Komentarze 4

Dziś pogoda super, więc o 8 rano pojechałem Emeską na ulubioną pętlę Łódź - Zgniłe Bloto, Kazimierz, Łódź.
Dobrze się jechało. Sporo szosowców po drodze pozdrawiających i uśmiechniętych. Za stawami w Zgniłym Błocie zadzwoniła Anuszka, więc zatrzymałem się i rozmawiając z krzaków w przydrożnym rowie pojadłem trochę jeżyn.

Po południu pojechałem odwiedzić mojego kochanego Andzinsana :)
Dobre wiadomości są takie, że cukier się unormował i dziś wieczorem Ania zostanie odłączona od pompy insulinowej.
Jutro gastroskopia no i zobaczymy co dalej.
Bardzo udany dzień.


Kategoria Solo


  • DST 10.51km
  • Czas 00:33
  • VAVG 19.11km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Ani.

Sobota, 14 lipca 2018 · dodano: 14.07.2018 | Komentarze 1

Pogodowo dzień do dupy. Co chwila padało, to świeciło słońce.
Po 16 pojechałem do Ani. Trzyma się dzielnie, chociaż dieta cukrzycowa nie poprawia humoru. Jest jak robocop podłączona rurkami do pompy insulinowej. Dostaje też żelazo w kroplówce.
Jutro rano jeśli nie będzie padać pojadę na jakąś pięćdziesiątkę Emeską.
Ogólnie nudy w domu bez Anuszki. Jej ześwirowane poczucie humoru bardzo poprawia mi nastrój. 


Kategoria Solo