Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Bitels z miasteczka Łódź. Mam przejechane 27689.96 kilometrów w tym 2.71 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Bitels.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 14.30km
  • Czas 00:43
  • VAVG 19.95km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca mdląca.

Piątek, 26 sierpnia 2016 · dodano: 26.08.2016 | Komentarze 10

Ciężki dzień.
W nocy budziłem się kilka razy, czując mdłości.
O 5 wstałem czując się mdląco, rzygająco. Nawet kawy nie piłem, o jedzeniu też nie było mowy.
Z ledwością wlazłem na rower i poczłapałem do roboty.
Ogarnąłem budynek i poszedłem do parku dmuchawą oczyścić alejki parkowe.
Chciałem wrzucić te liście do worów, aby zrobić porządek na cacy i w tym momencie dzwoni kierownik i prosi, aby pomóc koledze wysprzątać salę z segregatorów i mebli.
Kutwa akurat praca na moje samopoczucie, a moja robota znów stanie w miejscu.
Zaczynam mieć tego dość. Jak tylko coś, to: panie Pawle trzeba pomóc Maćkowi.
A Maciuś cały wczorajszy dzień przespał w rerzyserce i pojechał do domu wcześniej ode mnie.
Powoli opadam z sił i zaczynam myśleć o zmianie pracy, bo brak organizacji i robienie na ostatnią chwilę nie jest na moje nerwy.
Jutro do roboty, w niedzielę do roboty, a od poniedziałku kolejna tygodniowa impreza.
I wszystko za 1100 zł. Hujnia z patatajnią.


Kategoria Praca



Komentarze
Bitels
| 19:32 sobota, 27 sierpnia 2016 | linkuj Dziękuję.
Trollking
| 19:12 sobota, 27 sierpnia 2016 | linkuj Współczuję... :/ nie znam całej historii, ale rozumiem pat w tej sytuacji... chory kraj i chore zasady.

Życzę znalezienia roboty u jakiegoś uczciwego prywaciarza, żadnych żałosnych sieciówek w typu tej Twojej...

Trzymam kciuki!!!!!
Bitels
| 18:24 sobota, 27 sierpnia 2016 | linkuj Jak pewnie niektórzy wiedzą, praca w tym kraju dla mnie jest zabroniona. Ze względu na chorobę żaden lekarz nie podpisze zgody na zatrudnienie, bo nie chce brać odpowiedzialności w razie wypadku. Pozostaje tylko praca na śmieciowych umowach. Renta to jakiś żart nie pieniądze.
Z tego powodu zmiana pracy to nie taka prosta sprawa.
Gdyby nie ten problem to pracowałbym w swoim zawodzie i nie musiałbym martwić się o to jak zapewnić kasę rodzinie. A tak, to życie na granicy biedy. Nie mówiąc o tym, że np. kasę na wyjazd do Kórnika, czy na sakwy Crosso zbierałem kilka miesięcy.
Cóż... takie życie.
Trollking
| 17:39 sobota, 27 sierpnia 2016 | linkuj Zabrakło słowa "trzymać" w pierwszym zdaniu. To przez emocje ;)
Trollking
| 17:38 sobota, 27 sierpnia 2016 | linkuj Poznań czy Łódź, jakieś minimum przyzwoitości powinien "pracodawca" (cudzysłów zamierzony) jeśli chce zachować ludzi.

Ponawiam petycję - jak najszybciej polecam szukać normalnej firmy. A nie "firmy".
Kot
| 15:43 sobota, 27 sierpnia 2016 | linkuj Chory do pracy - bardzo współczuję, musiałeś czuć się strasznie. No i jeszcze ten wyzysk i pracowanie za innych, szkoda gadać :(
Bitels
| 11:32 sobota, 27 sierpnia 2016 | linkuj @mors masz rację.
mors
| 23:16 piątek, 26 sierpnia 2016 | linkuj @T-king: to nie Poznań, to łódź. ;)
Bitels
| 19:41 piątek, 26 sierpnia 2016 | linkuj Niestety Impel w całym kraju wykorzystuje ludzi. Ale mam już dość. Moja praca i umiejętności są zdecydowanie więcej warte niż kasa z Impela.
Najwyższy czas zacząć się szanować.
Trollking
| 16:55 piątek, 26 sierpnia 2016 | linkuj Ajjjj... masakra. Jak za taką kasę zmieniaj pracę, byle szybko!!!!!

Oby te ranne wyrzygaczki były tylko chwilowym kryzysem :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!