Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi Bitels z miasteczka Łódź. Mam przejechane 27689.96 kilometrów w tym 2.71 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 18.00 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Bitels.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Praca

Dystans całkowity:16819.12 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:906:31
Średnia prędkość:18.51 km/h
Liczba aktywności:1266
Średnio na aktywność:13.29 km i 0h 43m
Więcej statystyk
  • DST 14.30km
  • Czas 00:42
  • VAVG 20.43km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Wtorek, 6 września 2016 · dodano: 06.09.2016 | Komentarze 9

Wczoraj popełniłem grzech ciężki... Pojechałem do pracy tramwajem, bo kręgosłup mocno bolał.
Dostałem nauczkę, aby więcej nie grzeszyć. Wracając z pracy nie mogłem się doczekać na elektryczny napierdalacz. Okazało się, że była jakaś awaria. Kiedy wreszcie wsiadłem i usiadłem, nade mną stanęła jakaś stara baba. Waliło od niej przetrawionym alkoholem strasznie.
O nie, nie. Nigdy więcej tramwajów.


Kategoria Praca


  • DST 14.30km
  • Czas 00:41
  • VAVG 20.93km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Piątek, 2 września 2016 · dodano: 02.09.2016 | Komentarze 8

Dziś kręgosłup bolał zdecydowanie mniej, ale muszę uważać jak chodzę.
Do pracy pojechałem na 15.
I dobrze, bo był młyn.
Takie imprezy powinny być dograne na tip-top, a nie w trakcie wprowadzać jakieś istotne zmiany. Bałagan robi się wtedy straszny.
No ale to WAAARSZAAAWAAA, więc oni wiedzą najlepiej.
Byłem też na dywaniku u dyrektora:)
Kazał mi przynieść całą dokumentację dotyczącą kręgosłupa i powiedział, że musi o mnie dbać i mnie naprawi :) 
Teraz będzie tydzień spokoju, więc będę mógł pieścić miotłę i głaskać grabie :)


Kategoria Praca


  • DST 14.40km
  • Czas 00:47
  • VAVG 18.38km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca z kuśtykaniem.

Czwartek, 1 września 2016 · dodano: 01.09.2016 | Komentarze 4

Miałem sen.
Wyjechałem z Anuszką na wycieczkę do Japonii.
Tam mieszkaliśmy u jakichś starszych ludzi.
Dziadek Japończyk próbował uczyć mnie japońskiego.
Potem okazało się, że ci ludzie mieszkali w dzielnicy rządzonej przez Yakuzę.
No i pewnego dnia japońska mafia wpada na dzielnicę, jeden z nich łapie mnie i wpychając pistolet w dziub, wybija mi ząb.
Potem jedę japońską małą karetką do szpitala, gdzie założyli mi pampersa i to wcale nie rowerowego :(
W tym momencie zadzwonił zegarek.
Budzę się i czuję straszny ból kręgosłupa.
Już wiem że będzie źle. No nic jadę. Wlokę się w tempie ukatrupionego emeryta.
W pracy musiałem oblecieć mopem podłogę na sali restauracyjnej.
W pewnej chwili kichnąłem i poczułem, że kręgosłup chyba złamał się na pół. Myślałem, że szlag mnie trafi. Ból był straszny, aż wrzasnąłem.
Przyjechał kierownik no i co?
Niech pan robi powoli, a jutro do roboty na 15, bo szychy z sejmu mają być.


Kategoria Praca


  • DST 14.30km
  • Czas 00:42
  • VAVG 20.43km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Środa, 31 sierpnia 2016 · dodano: 31.08.2016 | Komentarze 2

13 godzin w pracy. Umordowany jestem strasznie.
Oby do piątku, ale wtedy też nie wiem kiedy wrócę do domu, bo będzie "uroczyste" zakończenie.
A takie uroczyste zakończenia kończą się mało punktualnie.
Lecę zdychać do wyrka :)


Kategoria Praca


  • DST 14.40km
  • Czas 00:43
  • VAVG 20.09km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Wtorek, 30 sierpnia 2016 · dodano: 30.08.2016 | Komentarze 2

Ciąg dalszy maratonu pracowego. Jestem tak padnięty, że nie chce mi się pisać. A jutro przyjeżdża dyrekcja z Warszawy. Dopiero będzie sraczka. Jak do piątku przyżyję to będzie dobrze.


Kategoria Praca


  • DST 14.40km
  • Czas 00:42
  • VAVG 20.57km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca na wariackich papierach.

Poniedziałek, 29 sierpnia 2016 · dodano: 29.08.2016 | Komentarze 4

Dziś pobudka o 4.30. Zapiernicz w robocie w tempie olimpijskim. Klima w budynku nie wyrabia, więc Warszawa niezadowolona.
Zrób to, zrób tamto. Pot lał się strumieniami. 13 godzin w pracy bez jedzenia to jeszcze nie mój rekord. Bywało dłużej.
Oby do piątku. Wtedy konferencja się kończy.
Po powrocie do domy zastałem taką niespodziankę




Dostałem apteczkę za korzystanie z aplikacji kręć kilometry.
Mam nadzieję, że się nie przyda :)


Kategoria Praca


  • DST 14.30km
  • Czas 00:41
  • VAVG 20.93km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Niedziela, 28 sierpnia 2016 · dodano: 28.08.2016 | Komentarze 3

Wreszcie moja pogoda :)
Pojechałem do pracy. Kible wyczyszczone, brydżyści mogą znowu brudzić. Starszy kiblowy jutro to ogarnie.
Jutro pewnie dostanę apteczkę rowerową, którą podobno wygrałem w aplikacji kręć kilometry.
Czas odpocząć i dać odetchnąć kręgosłupowi.


Kategoria Praca


  • DST 14.30km
  • Czas 00:40
  • VAVG 21.45km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Fast cleaner.

Niedziela, 28 sierpnia 2016 · dodano: 28.08.2016 | Komentarze 5

Godzina 17.15 dostaję telefon od kierownika.
- Panie Pawle, czy mógłby pan przyjechać i zamieść śmieci na sali konferencyjnej?
No i co? Powiem, że mnie to wali? Odpowiadam:
- Dobrze, za 20 minut będę.
Wkurwiłem się strasznie. Jakby nie mógł sam pozamiatać, albo wręczyć szczotę Maciusiowi technicznemu.
Wkurw daje powera, więc jechałem jak synuś szatana.
Przyjechałem na miejsce, odkurzaczem obleciałem rejony i Maciuś pyta:
- Paweł, będziesz jeszcze mopował salę?
- A po jaką cholerę, jak jeszcze wózkiem śladów narobisz. Nie będę robił dwa razy tej samej roboty.
Totalny brak organizacji.
Nic tylko zakładać firmę pod nazwą Fast Cleaner albo cóś podobnego.
A wszystko dlatego, że przyjeżdża dyrekcja z Warszawy. Cholera jak za komuny. Warszawka przyjeżdża i wszyscy srają w gacie.
Jutro do roboty na 5 bo pracy tyle jakby sam Obama miał przyjechać.


Kategoria Praca


  • DST 14.30km
  • Czas 00:42
  • VAVG 20.43km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca.

Sobota, 27 sierpnia 2016 · dodano: 27.08.2016 | Komentarze 4

Rano do pracy wyczyścić kible dla brydżystów.
Jutro to samo. Od poniedziałku tygodniowa impra z jakimiś ministrami.
I dwutygodniowy maraton będzie zaliczony.


Kategoria Praca


  • DST 14.30km
  • Czas 00:43
  • VAVG 19.95km/h
  • Sprzęt UNIBIKE VIPER
  • Aktywność Jazda na rowerze

Praca mdląca.

Piątek, 26 sierpnia 2016 · dodano: 26.08.2016 | Komentarze 10

Ciężki dzień.
W nocy budziłem się kilka razy, czując mdłości.
O 5 wstałem czując się mdląco, rzygająco. Nawet kawy nie piłem, o jedzeniu też nie było mowy.
Z ledwością wlazłem na rower i poczłapałem do roboty.
Ogarnąłem budynek i poszedłem do parku dmuchawą oczyścić alejki parkowe.
Chciałem wrzucić te liście do worów, aby zrobić porządek na cacy i w tym momencie dzwoni kierownik i prosi, aby pomóc koledze wysprzątać salę z segregatorów i mebli.
Kutwa akurat praca na moje samopoczucie, a moja robota znów stanie w miejscu.
Zaczynam mieć tego dość. Jak tylko coś, to: panie Pawle trzeba pomóc Maćkowi.
A Maciuś cały wczorajszy dzień przespał w rerzyserce i pojechał do domu wcześniej ode mnie.
Powoli opadam z sił i zaczynam myśleć o zmianie pracy, bo brak organizacji i robienie na ostatnią chwilę nie jest na moje nerwy.
Jutro do roboty, w niedzielę do roboty, a od poniedziałku kolejna tygodniowa impreza.
I wszystko za 1100 zł. Hujnia z patatajnią.


Kategoria Praca